PAŹDZIERNIK ...MIESIĄCEM RÓŻAŃCA ŚWIĘTEGO - ZAPRASZAMY DO WSPÓLNEJ MODLITWY

Nabożeństwa Różańcowe są odprawiane:

Różaniec w niedziele – 40 minut przed każdą Mszą Świętą, razem z wypominkami, w dni powszednie w Małkach o 16.15, w Mszanie o 17.30, a o 18.00 Msza Święta. W czwartek natomiast różaniec w Mszanie o 16.15, a w Małkach o 17.30, o 18.00 Msza Święta. O przygotowanie i poprowadzenie rozważań i modlitwy różańcowej proszę: w poniedziałek dzieci, we wtorek Róże Różańcowe ( proszę, aby poszczególni odpowiedzialni za róże porozumieli się między sobą, co do kolejności w prowadzeniu modlitw), w środę  w Małkach i w Mszanie Skauci Króla, w czwartek – w Małkach młodzież – kandydaci do bierzmowania, w Mszanie Focolare i Domowy Kościół ( na przemian), w piątek w Małkach dzieci, w Mszanie młodzież – kandydaci do bierzmowania, w sobotę radni z Rady Gospodarczej i Duszpasterskiej.


Krótka historia Różańca świętego:

Za ojca modlitwy różańcowej uważa się św. Dominika.
Nazwa „różaniec” wywodzi się ze średniowiecza. Odmawianie Różańca porównywano z ofiarowaniem Matce Bożej róż. Stąd modlitwę tę nazwano wieńcem z róż, czyli Różańcem (Rosarium).


Już w XI wieku „Reguła benedyktyńska” nakazywała braciom zakonnym codziennie odmawiać 150 razy „Ojcze nasz”, na wzór kapłańskiego oficjum złożonego ze 150 psalmów.
W XV wieku kształtowała się obecna forma „Zdrowaś Maryjo”. Zatwierdził ją Pius V w 1566 r. Z czasem do modlitwy „Ojcze nasz” zaczęto dodawać „Zdrowaś Maryjo”. Te dwie modlitwy dały początek Różańcowi
Ostateczny kształt modlitwy różańcowej ustalił się w XV wieku dzięki dominikaninowi Alanusowi de la Roche (1428-75). To on ustalił liczbę 150 „Zdrowaś Maryjo” na wzór 150 psalmów.
7 października 1571 r. w okolicach Lepanto miała miejsce decydująca bitwa morska, w której starły się ze sobą floty chrześcijańska i turecka. Pius V, świadom, Komu zawdzięcza cudowne ocalenie Europy, uczynił dzień 7 października świętem Matki Bożej Różańcowej.
Papież Klemens XI, rozszerzył święto Matki Bożej Różańcowej na cały Kościół.
W 1885 r. papież Leon XIII polecił odmawiać Różaniec przez cały październik i wprowadził do Litanii Loretańskiej wezwanie: „Królowo Różańca Świętego, módl się za nami!”.
1 września 1883 r. Leon XIII, ogłosił encyklikę „Supremi apostolatus officio”, którą zapoczątkował serię encyklik o Różańcu.
W latach przygotowania do Soboru Watykańskiego II Jan XXIII wezwał do modlitwy różańcowej w intencji powodzenia tego wydarzenia w Kościele. 29 września 1961 r. wydał list apostolski o Różańcu – „Il religioso convegno”.
Po Soborze Watykańskim II Paweł VI potwierdził, że Różaniec jest modlitwą ewangeliczną. Uczynił to adhortacją apostolską „Marialis cultus” (2 lutego 1974 r.).
16 października 2002 r. Jan Paweł II opublikował list apostolski „Rosarium Virginis Mariae”, którym ogłosił Rok Różańca Świętego. Dołączył w nim do modlitwy różańcowej tajemnice światła.


Św. Jan Paweł II tak nauczał:

“Rozważając bowiem tajemnice różańcowe patrzymy na misterium życia,
męki, śmierci i zmartwychwstania Pana Jej oczyma.
Przeżywamy je tak jak Ona w swym sercu matczynym je przeżywała.
Ona zawsze u boku syna jest równocześnie obecna pośród naszych codziennych spraw”.

Odmawiać Różaniec – to kontemplować z Maryją oblicze Chrystusa.
Odmawiając Różaniec, rozważamy razem z Maryją wydarzenia z Ewangelii.
W życiu ludzi zmagających się z grzechem, trudnościami i nałogami
Różaniec jest jakby liną ratunkową.
Jest to modlitwa, która przemienia świat, zwłaszcza gdy odmawiana jest wspólnie.
Nasze rodziny, Ojczyzna i świat walczą teraz z przytłaczającymi siłami zła.
Dziś potrzebujemy pomocy Maryi bardziej niż kiedykolwiek przedtem.


Wideo: Dlaczego RÓŻANIEC św. jest tak skuteczny?


Wiersz o Różańcu

W małej izdebce, tuż obok łóżka,
Z różańcem w ręku klęczy staruszka
Czemuż to babciu mówisz pacierze?
Bo ja w ich siłę naprawdę wierzę.

 

Wierzę, że te małe paciorki z dębiny
Moc mają ogromną, odpuszczają winy
Gdy zawiodą lekarze, gdy znikąd pomocy
Ja,grzesznik niegodny, korzystam z ich mocy

 

Pierwsza dziesiątka jest za papieża
Niech nami kieruje, Bogu powierza.
Druga w intencji całego Kościoła
Modlitwą silny wszystkiemu podoła.

 

Trzecia za męża, co zmarł i już jest w niebie
A może w czyśćcu, lub większej potrzebie
Czwartą odmawiam w intencji syna…
Przy tych słowach staruszka płakać zaczyna

 

Był dobry chłopak, lecz od ojca pogrzebu
Odwrócił się od Boga, złorzeczył niebu
Nie rozumiał, że Bóg w swojej miłości
Dał wolną wolę dla całej ludzkości.

 

Zaś człowiek dar ten bezcenny i hojny
Zamienił na chciwości, wyzysk i wojny
I teraz, gdy wypadek czy wojenna trwoga
Nie wini siebie, lecz zawsze Boga.

 

Myślałam, że syn, gdy założył rodzinę,
Gdy wziął na ręce swą pierwszą dziecinę,
Zrozumiał swe błędy, cel odnalazł w życiu
Lecz on mimo rodziny, pogrążył się w piciu.

 

Awantury, alkohol, płacz i siniaki
Czemu swym dzieciom los zgotował taki?
Nie było miłości, pieniędzy, jedzenia,
Spokój był tylko, gdy szedł do więzienia.

 

Ja zaś przez lata biorąc różaniec do ręki,
Bogu polecam swych wnucząt udręki,
Lecz syn w nałogu trwał dalej uparty,
Z czwartej dziesiątki robił sobie żarty.

 

„Lepiej piątą odmawiaj sama za siebie
Bo żyjesz tylko o wodzie i chlebie.
Na nic te posty i twoje modły,
Bo los już taki musi być podły.”

 

Płacze staruszka, drżą wątłe ramiona.
Wie, że jest chora, niedługo skona.
Co będzie z synem, z jego rodziną?
Czy znajdą drogę prawdziwą, jedyną?

 

I zmarła nieboga. Wezwano syna
Ten twardo powiedział – nie moja to wina.
Lecz widząc w trumnie matki swej trupa,
Poczuł jak mu pęka na sercu skorupa.

 

Zobaczył różaniec swej zmarłej matki,
W miejscu czwartej dziesiątki zupełnie gładki.
Nie ma paciorków – patrzy i nie wierzy,
Palcami starte od milionów pacierzy.

 

Tylko piąta dziesiątka była jak nowa,
Przypomniał swe kpiące o niej słowa.
Na palcach zobaczył od łańcuszka rany,
Wybacz mi – krzyknął – Boże mój kochany!

 

Ożyło w końcu syna sumienie,
Przysięgam ci matko, że ja się zmienię.
Całował zimne swej matki dłonie,
Twarz łzami zoraną i siwe skronie.

 

Rzucił nałogi, oddał się Bogu,
Szczęście gościło w ich domu progu.
I codziennie wieczorem, całą rodziną,
Różaniec mówili za matki przyczyną..

Wiersz pochodzi z tomiku „Jego śladem” Jacka Daniluka


PIEŚŃ: Z różańcem w ręku u boku Maryi,  śpiewa Ks. Stefan Ceberek


- Parafia pw. Sw. Bartlomieja Apostola w Mszanie

stat4u