PRAWDZIWY SKAUTOWSKI OBÓZ NAD MORZEM. TAK TEŻ MOŻNA SPĘDZIĆ WAKACJE. PRAWDZIWA PRZYGODA I NIEZAPOMNIANE WRAŻENIA

      W niedzielę 30 czerwca br. całkiem spora gromadka – 61 osób ( dzieci i opiekunów ) zebrała się na Mszy Św. o godz. 11.30 w kościele parafialnym w Mszanie, aby udać się w podróż nad morze do Dąbek. To będzie prawdziwy obóz z nocnymi wartami, elementami musztry, zajęciami sportowymi i w terenie, podchodami, ogniskami i nauką śpiewania piosenek harcerskich i turystycznych. Obóz skautingowy to dla młodego człowieka prawdziwe wyzwanie. - Wstajemy wcześnie rano, mamy rozgrzewkę, wspólną modlitwę, śniadanie. Uczymy się szyfrów, węzłów, wielu umiejętności praktycznych, rękodzieła, wzornictwa. Chłopcy mają więcej zajęć siłowych, wyczynowych, dziewczyny idą bardziej w zajęcia plastyczne. Każdego dnia uczestniczymy we Mszy Św. i mamy wiele zajęć praktycznych. Sporo czasu nasi skauci przeznaczą też na kształtowanie ducha. Na obozie uczą się rozważania Słowa Bożego, uczestniczą w adoracjach, mają czas na modlitwę osobistą. Będzie też nauka tworzenia wartościowych relacji z rówieśnikami.     

         Dla młodych ludzi to najlepsza metoda wychowawcza, kształtująca całego człowieka, czyli od strony emocjonalnej, społecznej i religijnej. Polecamy modlitwie bezpieczny pobyt na łonie natury naszych dzielnych skautów.

          Dotarliśmy szczęśliwie na miejsce! - relacjonuje ks. proboszcz Sławomir Witkowski. Dzieci i młodzież ( Skauci Króla ) mieli już okazję, aby podczas spacerów brzegiem Morza Bałtyckiego wdychać jod. Zbierali muszelki i szukali małych bursztynów. Pozdrawia ks. Sławek - Czuwaj!

Galeria zdjęć:

Szczęść Boże! Dojechaliśmy szczęśliwie. Pierwsze spotkanie z morzem. CZUWAJ - ks. Sławek

Autor: ks. proboszcz Sławomir Witkowski